Jeśli ból pleców nie pozwala ci komfortowo pracować, spokojnie spać i cieszyć się życiem, nie odkładaj wizyty u fizjoterapeuty na później. Tym bardziej, że możesz z niej skorzystać nawet w obecnej sytuacji – na odległość, bez wychodzenia z domu! Sprawdź, na czym polega telefizjoterapia, jak się na nią zapisać oraz czy konsultacje z fizjoterapeutą przez Internet są dla ciebie!
Koronawirus – prognozy
Wpis pragnę zacząć jednak od kwestii, która interesuje chyba wszystkich, czyli prognoz dotyczących rozwoju epidemii. W dniu kiedy piszę ten artykuł, czyli 27 marca 2020 roku, na świecie stwierdzono już ponad 500 tysięcy osób zakażonych koronawirusem SARS-CoV-2. Bieżące informacje polecam sprawdzać na interaktywnej mapie udostępnionej przez Uniwersytet Hopkinsa:

Znakomite analizy dotyczące rozwoju epidemii w Polsce znajdziecie natomiast na stronie Fizyk wyjaśnia. Zobaczyć tam możecie codzienne aktualizacje prognoz dla naszego kraju.

Niestety wiemy już, że najbardziej optymistyczne prognozy zaznaczone kolorem zielonym i niebieskim się nie sprawdzą, co oznacza, że w Polsce epidemia potrwa dłużej niż zakładaliśmy. Naukowcy z Imperial College przewidują wręcz, że w USA i Wielkiej Brytanii czas trwania epidemii może wynieść nawet 3 miesiące.
Wszystkie te informacje są bardzo trudne dla pacjentów potrzebujących pomocy fizjoterapeutów. Rekomendacje dotyczące tego do kiedy powinny być zamknięte komercyjne gabinety fizjoterapeutyczne znajdziecie na stronach Krajowej Izby Fizjoterapeutów. Ze swojej strony również będę Was na bieżąco informował odnośnie otwarcia gabinetu dla pacjentów.
Cała sytuacja wprowadzi na pewno ogromny chaos w fizjoterapii na NFZ, gdzie również mocno ograniczane są zabiegi na które pacjenci i tak już bardzo długo czekali. Stąd też jestem pewien, że w najbliższych tygodniach bardzo mocno rozwijać się będą usługi telefizjoterapii, inaczej nazywane telerehabilitacją lub fizjoterapią online.
Czym jest telefizjoterapia?
O telefizjoterapii jako alternatywie dla konwencjonalnej fizjoterapii, która bazuje głównie na wizytach w gabinetach specjalistycznych, w Polsce mówi się dopiero od niedawna, a właściwie od początku marca 2020 roku. Temat, jak nie trudno się domyślić, wywołał szalejący na świecie koronawirus. To za jego przyczyną Krajowa Rada Fizjoterapeutów przypomniała sobie o stosowanej już od dawna z powodzeniem m.in. w Stanach Zjednoczonych i Austrii telemedycynie. Aby dokładnie zrozumieć, co pojęcie to oznacza, a tym samym zdementować plotki jakoby miało ono coś wspólnego z telemarketingiem i sprzedażą telefoniczną, należy sięgnąć do jego etymologii. Otóż, występujący w nim przedrostek „tele” wywodzi się z języka greckiego i w dosłownym tłumaczeniu znaczy nie tyle „przez telefon” co „na odległość”. Idąc tym tropem, telefizjoterapia to nic innego jak fizjoterapia stosowana na odległość.
Konsultacje z fizjoterapeutą przez Internet
Zdecydowana większość telefizjoterapii odbywa się przez Internet za pośrednictwem smartfona lub komputera – na zasadzie wideokonferencji. Bardzo ważne, by podczas tego typu konsultacji lekarz z pacjentem mogli w czasie rzeczywistym nie tylko ze sobą rozmawiać, ale również widzieć się nawzajem. W przeciwnym wypadku fizjoterapia online nie miałaby sensu. Fizjoterapeuta w żaden sposób nie mógłby bowiem zweryfikować, czy pacjent w prawidłowy sposób wykonuje zalecane ćwiczenia oraz czy przynoszą one zamierzone efekty. Do monitorowania postępów telefizjoterapii coraz częściej wykorzystuje się także specjalnie stworzone w tym celu aplikacje. Jedną z najpopularniejszych w ostatnim czasie jest program rehabilitacyjny MOTION on the GO, który póki co podbija rynek w Stanach Zjednoczonych. „Telerehabilitacja to całkowicie nowy wymiar opieki, umożliwiający leczenie naszych pacjentów bez względu na to, gdzie się znajdują” – stwierdza w jednym z wywiadów Ed Miersh, prezes Motion. Trudno się z nim nie zgodzić…
Koronawirus, a fizjoterapia
Ból pleców, zarówno ten przewlekły, jak i krótkotrwały, niejednej osobie spędza sen z powiek. Szczególnie obecnie – w czasach trwającej pandemii koronawirusa, gdy wszyscy wokół zalecają pozostanie w domach oraz ograniczenie do minimum kontaktów interpersonalnych, a większość specjalistów zamknęła do odwołania swoje gabinety, anulowała potwierdzone wcześniej wizyty lub całkowicie zawiesiła świadczone przez siebie usługi. Nie oznacza to bynajmniej, że jeśli bolą cię plecy, jesteś skazany sam na siebie i z dolegliwością musisz radzić sobie na własną rękę. Wręcz przeciwnie! W każdej chwili możesz się ze mną umówić na telefizjoterapię. Wirtualne konsultacje pomogą ci szybciej wrócić do zdrowia, odzyskać sprawność i złagodzić chroniczny ból. Poprawią ekonomikę i zakres ruchu, zredukują stres i napięcia, a także poprawią sylwetkę i postawę.
Gdzie zapisać się na telefizjoterapię?
Swoje telefizjoterapie prowadzę w oparciu o ogólnodostępne narzędzia i aplikacje, takie jak Skype, WhatsApp, Zoom czy Facebook. Są one darmowe, intuicyjne w obsłudze i – co istotne – do nawiązania interaktywnej komunikacji multimedialnej nie wymagają instalowania dodatkowego oprogramowania oraz specjalistycznego sprzętu typu dedykowana kamera czy mikrofon. Jeśli używasz któregoś z nich na co dzień, jesteś już o krok bliżej, by raz na zawsze pozbyć się bólu pleców! Chcesz wiedzieć, jakie ćwiczenia pomogą ci się go pozbyć? Zapisz się na konsultacje wysyłając do mnie wiadomość za pomocą formularza kontaktowego na moim blogu lub przez stronę na Facebooku. Sporo ciekawej wiedzy wyniesiesz także z organizowanych przeze mnie webinarów.
Tematyka prowadzonych przeze mnie webinarów:
- Jak zdrowo siedzieć?
- Samodzielna terapia bólu pleców
- Automasaż
- Dynamiczny stretching powięziowy
Kto może korzystać z fizjoterapii na odległość?
Z telefizjoterapii skorzystać może dosłownie każdy, kto cierpi na bóle mięśniowo-szkieletowe. Zarówno sportowiec po urazie, jak i osoba ze zwyrodnieniem kręgosłupa. Również seniorzy, pacjenci z niepełnosprawnościami i zaburzeniami zdrowia psychicznego, osoby po wypadkach i uszkodzeniu o.u.n. oraz wszyscy ci, którzy na co dzień mają ograniczony dostęp do placówek terapeutycznych.
Jak w praktyce wyglądają konsultacje online?
Wirtualne konsultacje z fizjoterapeutą przebiegają bardzo podobnie jak tradycyjna wizyta w gabinecie. Przed spotkaniem online powinieneś zastanowić się, jakie masz dolegliwości, kiedy się one zaczęły oraz przy jakich czynnościach dają o sobie znać. O innym schorzeniu może bowiem świadczyć ból w dole pleców pojawiający się podczas długiego siedzenia przy komputerze, a o zupełnie innym ból w dole pleców towarzyszący wysiłkowi fizycznemu.
Wstępne przygotowanie do wywiadu oszczędzi czas, a także bardzo ułatwi zebranie informacji niezbędnych do postawienia prawidłowej diagnozy oraz dobrania odpowiedniego zestawu ćwiczeń. Podczas konsultacji pokażę ci, jak wykonywać każde ćwiczenie, by było skuteczne. Następnie sprawdzę, czy wykonujesz je poprawnie. Podpowiem ci też, jakich zachowań, ruchów i czynności musisz unikać, aby bóle pleców nie powracały. Część pracy będziesz musiał jednak wykonać w domu. Jednym z głównych założeń telefizjoterapii jest bowiem, że dużą część pracy pacjent wykonuje samodzielnie. Od tego zależy końcowy efekt!
Webinary z fizjoterapeutą dla pacjentów
Jestem pewien, że epidemia koronawirusa nauczy nas wszystkich dbania o własne zdrowie oraz tego, że musimy za nie wziąć pełną odpowiedzialność. Mam nadzieję, że ludzie zaczną więcej edukować się w temacie profilaktyki. W tym celu zapraszam na prowadzone przeze mnie Webinary, gdzie przy niewielkiej cenie otrzymacie dostęp do dużej wiedzy oraz wielu praktycznych ćwiczeń.
Uczestnicy moich webinarów otrzymają również dostęp do grupy facebook’owej na której regularnie będziemy wymieniać się wiedzą. Do prowadzenia szkoleń zapraszani tam będą zweryfikowani przeze mnie specjaliści z wielu dziedzin: dietetycy, psychoterapeuci, trenerzy personalni, itd. Dzięki temu otrzymacie kompleksową opiekę na czas epidemii.
Zalety fizjoterapii na odległość
Jeśli wciąż wahasz się, czy warto skorzystać z telefizjoterapii, te zalety powinny do końca rozwiać twoje wątpliwości!
- Na konsultacje online możesz się umówić o dogodnej dla ciebie porze. Z powodu umówionej wizyty nie musisz specjalnie urywać się z urodzin lub wracać z urlopu. W telefizjoterapii możesz bowiem wziąć udział, gdziekolwiek jesteś. Wystarczy, że masz zainstalowanego na telefonie Skype’a, WhatsAppa lub inną aplikację umożliwiającą przeprowadzenie wideorozmowy. Masz dzięki temu dużą swobodę i elastyczność.
- Nie musisz siedzieć kilku godzin na twardym krześle w korytarzu, oczekując w kolejce na wejście do gabinetu. W tym czasie możesz sobie zaparzyć ulubioną herbatę, przeczytać kilka stron książki, obejrzeć fragment meczu albo poleżeć na wygodnej kanapie.
- Nie jeździsz trzy razy w tygodniu do gabinetu, który znajduje się na drugim końcu miasta. Nie stoisz w korkach. Oszczędzasz w ten sposób czas i paliwo.
- Dzięki braku konieczności dojazdów konsultacje online są co najmniej dwukrotnie tańsze niż wizyty stacjonarne, dzięki czemu w ciągu miesiąca na fizjoterapię wydajesz o połowę mniej niż w przypadku konwencjonalnych metod.
- Ćwiczenia możesz wykonywać, kiedy chcesz i gdzie chcesz. Możesz zostać w domu, ćwiczyć na świeżym powietrzu lub pójść na ulubioną siłownię. Masz w związku z tym mniej stresu, dzięki czemu twoja fizjoterapia jest bardziej efektywna, a ciało szybciej się regeneruje.
- W dobie koronawirusa i obowiązujących z jego powodu obostrzeniach, fizjoterapia online to jedyna szansa na uzyskanie profesjonalnej pomocy fizjoterapeuty. Jeśli z niej nie skorzystasz, ze swoimi dolegliwościami będziesz musiał się męczyć… do odwołania. Od bólu pleców nie ma bowiem kwarantanny!