Kość gnykowa (os hyoideum) jest jedyną kością w naszym ciele, która nie ma żadnych połączeń stawowych. I na tym jej wyjątkowość się nie kończy.
Rzadko rozpatrujemy ją z perspektywy utrzymania wyprostowanej pozycji ciała. To podejście musimy zmienić, ponieważ może ona być kluczem do utrzymania stabilnej sylwetki przeciwko sile grawitacji. Mięśnie przyczepiające się do niej pełnią podobną funkcję do mięśnia lędźwiowego.
Mięsień lędźwiowy łączy kręgosłup z miednicą i kończynami dolnymi. Kość gnykowa jest natomiast pomostem łączącym głowę i szyję z górną częścią tułowia. Mięśnie przyczepiające się do niej możemy podzielić na nadgnykowe i podgnykowe.
Do pierwszej grupy zaliczamy m. dwubrzuścowy, m. żuchwowo-gnykowy, m. rylcowo-gnykowy i m. bródkowo-gnykowy. Ich dysbalans może powodować uczucie ściskania w gardle i/lub problemy z ssaniem i dmuchaniem.
Do mięśni podgnykowych zaliczamy m. mostkowo-gnykowy, m. łopatkowo-gnykowy, m. mostkowo-tarczowy, m. tarczowo-gnykowy. W ich przypadku mogą pojawić się problemy podczas żucia i połykania.
Kiedy kość gnykowa porusza się do tyłu i do góry (np. podczas połykania) to prowokuje odpowiedź w obrębie przewodu pokarmowego, powodując jego napięcie i wydłużenie wzdłuż kręgosłupa. Nasz układ pokarmowy jest „podporą” dla kręgosłupa od jego brzusznej strony. Trochę o tej funkcji zapomnieliśmy w związku z redukcjonistycznym podejściem do anatomii, w którym na układ ruchu patrzymy wyłącznie przez pryzmat pracy pojedynczych mięśni.
W naszym ciele nic nie pracuje w izolacji, ponieważ wszystko ze wszystkim jest połączone.
Sprawdź prowadzone przeze mnie kursy
Podobne wpisy: